Wakacje od ZUS, czyli od czego? Od dziś można składać wnioski
Nowe przepisy są skierowane do przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą oraz wspólników spółek cywilnych, którzy zatrudniają maksymalnie 10 pracowników i nie przekroczyli rocznego przychodu w wysokości 2 milionów euro. Wyłączeni spod nowej regulacji będą przedsiębiorcy, którzy w danym roku prowadzili działalność na rzecz byłego pracodawcy, czyli firmy, dla której wcześniej (przed zarejestrowaniem JDG) wykonywali obowiązki na umowie o pracę.
Co obejmują wakacje od ZUS?
Przedsiębiorca korzystający z „wakacji” w wybranym miesiącu nie zapłaci:
- Ubezpieczenia emerytalnego, czyli składki odprowadzanej na przyszłą emeryturę. Zwolnienie z opłacania tej składki nie wpływa na długość okresu ubezpieczenia: ten miesiąc i tak wliczy się do stażu emerytalnego. – jest to korzystne, ponieważ miesiąc, w którym korzystasz z ulgi, wlicza się do Twojego stażu emerytalnego.
- Ubezpieczenia rentowego, czyli składki zapewniającej zabezpieczenie w przypadku utraty przez przedsiębiorcę zdolności do pracy. zwolnienia z opłacania tej składki ten okres także jest liczony do stażu pracy.
- Ubezpieczenie wypadkowe – składka przeznaczona na ochronę w razie wypadku przy pracy. Tutaj również, mimo braku wpłat w danym miesiącu, przedsiębiorca będzie nadal objęty ochroną wypadkową.
- Dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego – to składka, którą przedsiębiorca może płacić, aby mieć prawo do zasiłku chorobowego.
Zwolnienie z części składek. Zdrowotną trzeba opłacać
Olga Bielecka, partner w warszawskim Biurze Rachunkowym Precyzja, zwraca uwagę, że określenie „wakacje od ZUS” jest mylące.
– Wielu naszych klientów myśli, że, oznacza to, że nie muszą płacić "całego ZUS". W rzeczywistości przedsiębiorca nie musi płacić składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe) za jeden wybrany miesiąc, ale wciąż musi opłacić składkę zdrowotną. A to znaczy, że wakacje od składek ZUS nie są pełne, bo składka zdrowotna nadal zostaje do zapłacenia – wyjaśnia rozmówczyni Wprost.
Składki, z których został zwolniony przedsiębiorca, zostaną sfinansowane przez budżet państwa, więc prowadzący działalność nie będzie stratny. Nadal będzie polegał wszystkim ubezpieczeniom, a do tego nie będzie miał „wyrwy” w składkach emerytalnych. Przedsiębiorca musi samodzielnie opłacić składkę zdrowotną, która jest odprowadzana nie do ZUS, lecz do Narodowego Funduszu Zdrowia.
Czy w miesiącu, w którym przedsiębiorca korzysta ze zwolnienia, może wystawiać faktury? Czy z preferencji mogą skorzystać przedsiębiorcy korzystający z małego ZUS? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w tekście poniżej.